Dzisiaj 10 lutego - zaczyna się Chiński Nowy Rok - Lunar New Year. Dlatego też dzisiaj przedstawiam moją, już 50 lalkę. Mattel pierwszą lalkę wydaną z okazji tego święta wypuścił w 2021 roku. W tym roku niedawno wyszła wersja na 2024 rok. Jednak mi w oko wpadła wersja z 2022 roku, która nie była dostępna ani na oficjalnej stronie Mattela, ani w oficjalnej dystrybucji - przeczytałam gdzieś, że ta lalka była wydana tylko na rynek azjatycki. Długo jej szukałam w rozsądnej cenie i w zeszłym roku znalazłam ją na angielskim ebayu. I dzięki uprzejmości szwagierki stałam się właścicielką lalki 'Lunar New Year Barbie' na 2022 rok.
Lalka jest w czerwonym pudełku ozdobionym kwiatkami oraz parasolkami w stylu chińskim - są one też wkomponowane w tło lalki jako wystające elementy. Co ciekawe na spodzie pudełka jest przyklejona naklejka w chińskim języku (jak podejrzewam) - co trochę potwierdza, że lalka miała ograniczoną dystrybucję (ciekawe czemu, reszta lalek z tej serii była i jest szeroko dostępna). Lalka jest ubrana według opisu w tradycyjnym stylu 'hanfu' - ma na sobie czerwoną bluzkę z rozszerzanymi rękawami i szeroką różową spódnicę z nadrukami 'meihua' - kwiatami śliwy. Część spódnicowa jest dwu warstwowa - pod różową jest biała podszewka. W pasie jest satynowy pasek z czerwonym sznurkiem i dwiema zwisającymi tasiemkami. Niewidoczne pod sukienką są buty - czerwone buciki na koturnie. Jedynymi ozdobami są 'perłowe' kolczyki i umieszczone we włosach plastikowe, różowe kwiatuszki.
Ciało lalki to model muse z obiema wyprostowanymi rękami. Paznokcie u rąk są pomalowane na bardzo jasny różowy kolor. Mold to Lea (2000), jest on dość nieczęsto stosowany u lalek kolekcjonerskich. Malowanie twarzy sprawia, że lalka ma bardzo 'łagodny' wygląd. Oczy z brązowymi tęczówkami mają prosty rysunek z pojedynczym rysunkiem rzęs i jasnym różowym cieniem. Usta są w kolorze różowym. Lalka ma długie czarne włosy, a ich część u góry jest spleciona w warkocz - jak opaska, w której po bokach są umieszczone kwiatuszki.
Bardzo podoba mi się ta lalka w stylu chińskim, cieszę się że rysunek twarzy jest ładny i wyraźny - co ostatnio niestety nie jest oczywiste.
