poniedziałek, 3 marca 2025

Barbie #54

Koniec karnawału to idealny czas na moją następną lalkę. Ona też, tak jak Medusa, długo była na mojej wishliście i też długo na nią polowałam. Nie chciałam jej kupować nowej, bo i tak pudełko nie nadaje się do eksponowania lalki. W końcu udało mi się upolować używaną z pudełkiem. Po otwarciu przesyłki trochę panował nieporządek w pudełku, ale parę poprawek i wyglądało jakby lalka nie była wyjmowana z pudełka. ;) Oto Venetian Opulence Barbie z Masquerade Gala Collection.

Pudełko lalki jest proste, w kolorze jasno niebieskim ze zdejmowaną pokrywką. W środku lalka jest w białym kartoniku przykryta papierem pergaminowym oryginalnie zabezpieczonym złotą wstążeczką. Ten papier plus ten poprzeczny kartonik zabezpieczający lalkę dla mnie powoduje, że lalka nie nadaje się do ekspozycji w pudełku, a przynajmniej bardzo traci na wyglądzie.



Barbie po wyjęciu prezentuje się imponująco. To co przyciągnęło mnie do tej lalki to ilość zdobień i szczegółowość. Lalka ma na sobie piękną suknię w kolorze czerwonym ze złotymi zdobieniami, koralikami i koronkami. Dół jest żakardowy i z tego samego ozdobionego materiału zrobione są bufki na ramionach. Gorset i rękawy są z satyny. Do tego dwa paski po obu bokach: jeden z czerwonej satyny, drugi, dłuższy złoty. Istnie królewska suknia. Ma tyle detali że można jej się długo przyglądać. Do tego lalka ma zdejmowany płaszcz z zewnątrz w niebieski, a od środka złoty, obszyty złotą koronką. Ma wystający wysoko wachlarzowy kołnierz ozdobiony czerwonymi kryształkami. Z dodatkowych ozdób lalka ma wiszące kolczyki z kryształkami i perełką, a na głowie opaskę z koralików. Pod suknią ukryte są czerwone pantofelki. Dodatkowo lalka ma piękną, zdobioną wenecką maskę z rączką do trzymania i koralikami.







Ciało lalki to TNT. Lalka ma jedną rękę zgiętą, aby mogła trzymać dołączoną maskę. Paznokcie u rąk są pomalowane na czerwono. Mold lalki to Mackie (1991). Makijaż lalki jest bardzo delikatny: odrobinę przymknięte zielono-niebieskie oczy są zaakcentowane białym i czerwonym cieniem. Usta zaś są czerwone. Włosy są w takim odcieniu trochę ciemniejszego blondu zebrane w wysoki kok z zakręconymi końcami. Dodatkowo na głowie jest wzór z cieniutkich warkoczyków co w połączeniu z koralikową opaską robi duże wrażenie.
Cała lalka jest bardzo dopracowana. Zachwyca mnie ilość detali, różnorodność faktur tkanin, ilość zdobień w postaci koralików. Jest to przepiękna lalka i wychodzi, że najstarsza w mojej kolekcji bo z 1999 roku.


Venetian Opulence Barbie (Limited Edition)
Facemold: 1991 (Mackie)
Rok: 1999/2000
Nr katalogowy: 24501

fot mattel

wtorek, 31 grudnia 2024

Barbie #53

Dzisiaj jest ostatni dzień 2024 roku, a to w tym roku udało mi się spełnić lalkowe marzenie i kupić lalkę, która na mojej wishliście była od dawna. Dla przypomnienia wpisy tu i tu. Marzyłam o niej jak widać bardzo długo. Cena poszła strasznie do góry i nie widać żeby miała spaść. Więc zostało mi się z tym pogodzić, odłożyć i ją kupić. I kupiłam! I mam! Oto przecudowna Barbie Medusa z serii Gold Label wydana w liczbie 6 500 egzemplarzy.

Jej pudełko kolorystycznie bardzo do niej pasuje. Utrzymane jest w złoto-zielonej kolorystyce z łuskami jak przypuszczam wężowymi. Z przodu pudełka jest twarz lalki oraz napis 'Barbie Doll as Medusa'. Z tyłu pudełka jest opis historii Meduzy z greckich mitów. Ta lalka jest jedną z trzech w kolekcji Greckich Bogiń - Greek Goddess (jest jeszcze Afrodyta którą mam i Atena). Pudełko nie jest idealne, ale patrząc na czas jaki minął od wydania - 16 lat, to można przymknąć oko.


Lalka, jak podkreślę znowu, jest dla mnie cudowna - idealna. Podoba mi się w niej wszystko. Ma przecudowną ciemnozieloną suknię składającą się z gorsetu pokrytego złotymi łuskami i spódnicę o kroju rybki z szyfonowym dołem. Na rękach ma zielone rękawiczki, a te ręce oplatają przecudne, złote, metalowe węże z oczami z czerwonych kryształków. Węże są wszędzie: są na wiszących kolczykach zakończonych zielonymi koralikami, są w złotym naszyjniku z zielonym kryształkiem i są na butach ukrytych pod szyfonową suknią. Ta biżuteria jest piękna, zrobiona z metalu, z kryształkami, z takimi detalami - no cudo.







Jak widzicie na zdjęciach lalka wygląda cudownie, na żywo wygląda cudownie (tak, nadużywam tego słowa ;) ). Ciało lalki to model muse z ruchomymi rękami. Ręce typu pivotal - ta lalka ma wystające paznokcie pomalowane na czerwono, do tego jej ręce mają pomalowane na zielono bez palcowe rękawiczki. Paznokcie u stóp też są pomalowane na czerwono. Mold to Mackie (1991) w przecudownym wydaniu. Te oczy są hipnotyzujące - mają zieloną tęczówkę z pionową źrenicą - taka jak jest u węży. Do tego zielone cienie wokół oczu i sztuczne rzęsy. Nad prawym łukiem brwiowym znajduje się mała kropeczka - pieprzyk. Usta lalki też są inaczej umalowane niż standardowo - bordowe kontury i czerwony środek. Całą stylizację kończą włosy - piękne, ciemne, pokręcone włosy. Linia włosów na czole jest też nietypowa robiąca taki ząbek na środku, a te włosy są zebrane na górze. W tej lalce wszystko jest dopracowane, jest naprawdę przepiękna. I cały jej wygląd jest majestatyczny - jak na grecką mityczną postać przystało.


Barbie Doll as Medusa (Gold Label)
Facemold: 1991 (Mackie)
Rok: 2008
Nr katalogowy: M9961

fot. ze strony creations.mattel.com

PS. Szczęśliwego Nowego Roku!

sobota, 5 października 2024

Barbie #52

Bardzo lubię kolor fioletowy i jakoś tak się zdarzyło, że w tym wpisie jest kolejna lalka w tym kolorze - wcześniej była zębowa wróżka i syrenka. Tym razem to żadna baśniowa postać, a przedstawicielka kolejnej serii Looks. W tym roku wyszła 4 seria tych lalek i w niej były dwie które wpadły mi w oko. Ponieważ poprzednia moja lalka z serii Looks ma mold Lina to zdecydowałam się na kolejny nowy dla mnie mold. I tak się stałam posiadaczką Barbie Looks - Model #20.


Z tyłu pudełka widnieje cała szóstka, która została wydana w czwartej serii. Lalka jest ubrana w lawendowy komplet: krótki top oraz błyszczącą metaliczną spódnicę. Na stopach ma lawendowe kozaki na obcasie.





Lalka ma ciało Made to Move w rozmiarze Original. Mold jest o nazwie Andra (2021). I to ta twarz znowu mnie oczarowała: wąskie szare oczy z długimi rzęsami i szarym cieniem na powiekach. Do tego usta pomalowane na jasny różowy kolor. Tworzy to bardzo interesujący, oryginalny i wyrazisty wygląd twarzy. Lalka ma długie, rude włosy z blond pasemkami.

Przymierzam się do uwolnienia obu lalek z serii Looks, więc pewnie pojawią się kiedyś w wspólnej sesji.


Barbie Looks Doll #20 (Original, Long Red Hair) (Black Label)
Facemold: 2021 (Andra)
Rok: 2023/2024
Nr katalogowy: HRM12

fot. ze strony creations.mattel.com

piątek, 30 sierpnia 2024

Barbie #51

Obecnie 'trenduje' mold Odile. Na razie ma go stosunkowo niewiele lalek i gdy wypuszczono dwie lalki - syrenki z tym moldem instagram oszalał. Mnie też urzekła fioletowa syrenka. I choć nadruk twarzy jest pikselowaty to za tą cenę stwierdziłam, że warto ją mieć. Do tej pory nie miałam w kolekcji żadnej syrenki, a już trochę lalek ze świata fantasy mam. Oto Barbie Mermaid z serii Dreamtopia.




Lalka jest w prostym pudełku, jako że to lalka playline przeznaczona dla dzieci. Kartonik za lalką jest kolorowy, zaś z tyłu pudełka są przedstawione wszystkie 4 syrenki z tej serii. Lalka nie jest przyczepiona niczym do pudełka, dzięki czemu jej wyjęcie jest bardzo szybkie. Trzeba tylko zdjąć gumkę która trzyma włosy przy lalce i doczepić płetwę. Lalka ma wszystko wmoldowane: ogon syreny i górny muszelkowy top. Jedyną ozdobą jest opaska na głowie. 
Swoją drogą po zgraniu zdjęć zobaczyłam, że większość zdjęć jest nieostra. Nie wiem czy to jakieś niefartowne ustawienia aparatu, czy przez tą niewyraźną twarz aparat sobie nie poradził z ustawieniami ostrości...





Tak jak wspomniałam ciało lalki jest playline z wmoldowanym strojem syrenki. Nie mam zdolności zmieniania ciał u lalek, a i też nie czuję takiej potrzeby, więc lalka zostaje w swojej oryginalnej postaci. Choć bardzo podoba mi się ta głowa na ciałku mtm i zupełnie inaczej wystylizowana. ;) Mold to Odile (2019). Rysunek twarzy jest piękny ale wykonany/nadrukowany tragicznie. Brązowe oczy z fioletowo-różowym cieniem u góry i niebieską kreską na dole. Fajne są te rumieńce na policzkach. No i usta które też są specyficznie pomalowane. Włosy lalki były dla mnie niespodzianką, dokładnie ich kolor. Patrząc na zdjęcia w internecie myślałam, że są fioletowe. Nie wiem czy to moja tak ma, czy po prostu na żywo to inaczej wygląda, ale to nie jest fiolet a taki popielaty niebieski. Jest jeszcze parę różowych pasemek. W sumie to taka ciekawostka, bo z daleka wyglądają jakby były w fioletowym kolorze i na moich zdjęciach w sumie tego też nie widać. 


Barbie Mermaid Doll
Facemold: 2019 (Odile)
Rok: 2023/2024
Nr katalogowy: HRR06

fot. ze strony shop.mattel.com